środa, 24 kwietnia, 2024

Będą trzy listy opozycji? Każda ma mieć konkretny cel

PO jako lista lewicowo-liberalna, Polska 2050 centrowa i bardziej na prawo PSL-Koalicja Polska – tak opozycja pójdzie od wyborów? Cele – marginalizacja lewicy, osłabienie PiS.

Opozycja ma dylemat. Start razem  jednej listy jest teoretycznie dobrym rozwiązaniem. System d’Honta promuje bowiem największe partie. Ale takie rozwiązanie to ryzyko. Po pierwsze – zawsze może wystartować ktoś, kto się wyłamie (jak Wiosna Biedronia w 2019 roku). Po drugie, co znacznie bardziej ryzykowne, jedna lista może nieznacznie z PiS przegrać – wtedy traci wszystko. Trzy listy mogą zagospodarować trzy podstawowe elektoraty. Lewicująca – lewicy i liberalnego centrum. Lista Hołowni – klasyczne centrum polityczne, ludzi dystansujących się od wojny polsko-polskiej. Ludowcy – mogą odbierać głosy umiarkowanych wyborców PiS. W spekulacjach nie jest wymieniane SLD. Jak twierdzą nasi rozmówcy z PO, Donald Tusk świadomie nie chce współpracować z lewicą budowaną na bazie dawnego SLD i Partii Razem. – Donald uważa, że lewica dogada się z PiS. Jeśli nie teraz, to w przyszłej kadencji. PiS i lewica mają wspólne myślenie o państwie, mają płaszczyznę porozumienia, mogą się dogadać. Zresztą, zdarzało im się już współpracować. Dlatego celem jest marginalizacja lewicy. To po prostu niepewny sojusznik – twierdzi nasz informator. Czy plotki na temat potencjalnej koalicji się potwierdzą?

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img