„Nie kupuj, przygarnij”, „zamiast starać o rasowego, wspomóż lepiej bezdomnego”, tego typu hasła zdominowały dyskusje wśród miłośników psów. Problem jest jednak znacznie głębszy. A decyzja, czy wybrać psa ze schroniska, czy z hodowli psów rasowych, bądź hodowli użytkowej zależeć powinna od naszej wiedzy, doświadczenia i tego, w jakim celu przygarniamy (kupujemy) zwierzaka.
(Przypominamy nasz archiwalny tekst)
Jeśli jesteśmy singlami, bądź nasze dzieci są już podrośnięte, jesteśmy odpowiedzialni, mamy czas, by zajmować się psem, poświęcać mu dużo czasu, wówczas przygarnięcie psa ze schroniska jest czynem nie tylko szlachetnym, ale i jak najbardziej uzasadnionym. Psiak, nierzadko po przejściach zyskuje rodzinę, która jest w stanie dać mu ciepło i dom, którego ten potrzebuje. Gorzej jednak, gdy nie mamy doświadczenia w pracy z psami. Gdy dzieci są jeszcze małe. A dodatkowo liczymy, że schroniskowy piesek z miejsca wpasuje się w nasze otoczenie. Jednak psy ze schroniska często są po przejściach. Potrafią być po prostu trudne. Jeżeli nie mamy doświadczenia, lepiej sobie darować. I albo (jeśli nie mamy w ogóle czasu), darować sobie psa w ogóle (albo kupić pluszaka) albo (jeśli mamy czas, ale chcemy mieć psa pewnego) wybrać psa z uznanej hodowli.