Tragedia pod Kozienicami. W pożarze przybudówki gospodarczej domu mieszkalnego zginął starszy mężczyzna.
Tragedia rozegrała się w sylwestrowy wieczór. Po godzinie 20.00 zaczął się palić budynek mieszkalny w miejscowości Bąkowiec, w gminie Garbatka-Letnisko w powiecie kozienickim. O 20.20 na nogi postawione były służby, na miejsce pędziły zastępy straży pożarnej. Zaczęły gasić ogień. Ogień udało się ugasić, pożar uszkodził jednak dom i przybudówkę gospodarczą. Niestety, podczas przeszukania pogorzeliska na terenie zniszczonej przybudówki strażacy znaleźli nadpalone ciało człowieka – 64-letniego mężczyzny. Trwa ustalanie przyczyn tragedii, ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zaprószenia ognia.
Policja ustala też okoliczności zdarzeń w Warszawie – na Gocławiu i Targówku najpewniej od petardy paliły się balkony i częściowo mieszkania. Na Białołęce płonął zbiornik z gazem do ogrzewania, szczęśliwie nie doszło do eksplozji.
W całym kraju Państwowa Straż Pożarna w noc sylwestrową (w godz. 20.00-5.00) interweniowała ponad tysiąc razy. Ponad sześćset razy interwencje dotyczyły pożarów. Łącznie zginęło osiem osób. Jedna to wspomniana ofiara pożaru, siedem pozostałych to ofiary innych zdarzeń (np. wypadków drogowych). W pożarach ranne zostały trzy osoby. Ogółem pomocy medycznej potrzebowało około czterdziestu osób. (az)