czwartek, 25 kwietnia, 2024

Legia tylko raz spadła ale bywały bardzo złe sezony. Ten jednym z najgorszych!

Legia spadla z ligi jedynie raz. W 1936 roku. Po wojnie ani razu. Przed spadkiem broniła się w 1950 roku, ostatni raz w sezonie 1991/92. Teraz zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli… Tak złego sezonu nie grali przy Łazienkowskiej nawet wtedy, gdy w okresie międzywojennym legioniści spadali z ligi. 

Legia przedwojenna była klubem czołowym, choć nie notowała jeszcze tak spektakularnych wyników jak w okresie powojennym. Ale w roku 1930 i 1931 stosunkowo niewiele zabrakło legionistom do mistrzostwa Polski. Kryzys nadszedł kilka lat później.

Jedyny spadek z ligi

W roku 1935 broniła się przed spadkiem, a w 1936 jeden, jedyny  raz spadla z ligi. Co ciekawe – poniosła wtedy siedem ligowych porażek. W tym sezonie przegrała już dziewięciokrotnie! Po spadku, w kolejnym sezonie drużynie nie udało się wrócić do Ekstraklasy. W okresie powojennym Legia gra w lidze już bez przerwy. I zazwyczaj o najwyższe laury. Najwięcej tytułów mistrzowskich (15 oficjalnych, jeden odebrany), Półfinał Pucharu Mistrzów i Pucharu  Zdobywców Pucharów, ćwierćfinał Ligi Mistrzów – te wyniki mowia same za siebie. A jednak bywały trudne sezony. Najcięższy 70. Lat temu, gdy w roku 1950 do ostatniej kolejki legioniści bronili się przed spadkiem. W decydującym spotkaniu przegrywali z Lechem w Poznaniu 0:1. Ostatecznie zremisowali 1:1, a gola na wagę utrzymania zdobył Sąsiadek.  W składzie legionistow gral wtedy nie kto inny, jak legendarny Kazimierz Górski.

Nerwowy sezon 1991/92

Jak pisaliśmy niedawno, ostatnia (przed tym sezonem) obrona przed spadkiem miała miejsce trzydzieści lat temu. Nieco wcześniej, w sezonie 1990/91 Legia, jako zdobywca Pucharu Polski grała bardzo udanie w europejskich pucharach. Wyeliminowała Jeunesse Esch z Luksemburga 2 razy po 3:0, Aberdeen (0:0 i 1:0), Sampdorię Genua (wtedy prącą po mistrzostwo Włoch i broniącą trofeum PZP 1:0 i 2:2). Dopiero w półfinale legioniści odpadli z Manchesterem Utd. (1:3 i 1:1). W lidze zajęli miejsce 9. Za to w finale Pucharu Polski przegrali z GKS Katowice 0:1. W kolejnym sezonie odeszło kilku kluczowych piłkarzy i trener Władysław Stachurski.

Marsz w górę 

Podopieczni Krzysztofa Etmanowicza przez niemal cały sezon walczyli o utrzymanie. Po rundzie jesiennej zajmowali 15, wówczas spadkowe miejsce w tabeli. W rundzie wiosennej było dużo lepiej. Legioniści wygrali kilka meczów z rzędu, pięli się w górę tabeli. Wygrali kilka spotkań – z Hutnikiem Krakow, Olimpia Poznań, Śląskiem Wrocław, potem przyszła lekka zadyszka.  W przedostatniej kolejce legioniści wygrali  wygrali z Motorem Lublin 3:0 na wyjeździe i utrzymali się w Ekstraklasie. Ostatecznie Legia zajęła miejsce 10. Potem były już wielkie sukcesy. Jednak sezon 1991/92 był fatalny. Obecny niebezpiecznie go przypomina.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img