Dr Ewa Więckowska, pełnomocnik rządu zarządzająca szpitalem na Solcu i Szpitalem Południowym, podała się do dymisji. A do placówki wszedł jej odwołany wcześniej szef.
Kolejna odsłona w wojnie o Szpital Południowy. Dr Ewa Więckowska zrezygnowała z funkcji pełnomocnika w placówce. Jako jedną z przyczyn wskazała krytykę ze strony ratusza. Tymczasem do szpitala wszedł już były szef. Zrobił to w związku z wyrokiem sądu, który uznał przejęcie szpitala przez rząd za nieuprawnione.
Sztandarowa inwestycja, rządowy pełnomocnik
Szpital Południowy był sztandarową inwestycją miasta. Budowę skończono na początku 2021 roku. Miał być początkowo placówką covidową. W lutym wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł żądał przyśpieszenia oddania placówki. W pewnym momencie rząd wprowadził pełnomocnika tłumacząc nie osiągnięciem przez miejski szpital odpowiedniego poziomu opieki dla chorych na COVID-19 – Szpital Południowy pełnić miał początkowo funkcję Szpitala Tymczasowego, po zakończeniu pandemii koronawirusa miał stać się placówką ogólną.
Ostry spór
Ponad miesiąc temu, 23 lipca na konferencji prasowej władze Warszawy zarzucały, że długi szpitala pod rządowym pełnomocnikiem wyniosły już 7 milionów złotych, a do końca roku wynieść mają 20 milionów. „Skala uchybień w Szpitalu Południowym jest ogromna. To skandaliczna sytuacja, która może się negatywnie odbić na życiu i zdrowiu warszawianek i warszawiaków. Rządowy pełnomocnik działa tu od marca tego roku. Mamy związane ręce, nie możemy pomóc. Dlatego dziś wystawiamy rządowi symboliczny rachunek” – mówił Rafał Trzaskowski, prezydent m.st. Warszawy. Przestrzegał przed widmem upadłości.
Z kolei zarząd Szpitala na Solcu i podległego mu Szpitala Tymczasowego ripostowali, że spółka jest zarządzana skutecznie: „Podsumowanie ostatnich trzech miesięcy potwierdza skuteczne zarządzanie w Solec Sp. z o.o., spółce zarządzającej Szpitalem na Solcu oraz Szpitalem Tymczasowym. Wynik pięciu kontroli oraz certyfikacja ISO to dowody na bezpieczeństwo pacjentów, dobrą organizację pracy oraz wysoką jakość świadczonych usług. W dniu 19 lipca br. biegły rewident wydał pozytywną opinię dotyczącą sprawozdania finansowego Spółki, co potwierdza prawidłowe wydatkowanie środków finansowych. Spółka jest gotowa do współpracy z władzami Warszawy, ponieważ dobro pacjentów jest najważniejsze” – opisywał Szpital na Solcu.
Wyrok sądu, dymisja pełnomocnik
Na początku sierpnia Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że wprowadzenie pełnomocnika było bezzasadne. I rząd na razie nie może przejąć placówki. Miasto zażądało natychmiastowego zwrotu szpitala. 25 sierpnia dr Ewa Więckowska zrezygnowała z funkcji pełnomocnika. Do szpitala w związku z decyzją sądu wrócił dawny szef placówki. To jednak nie zamyka sporu. Będzie on toczyć się zapewne w kolejnych miesiącach. (az)