Jarosław Gowin wyrzucony z rządu. O swojej dymisji dowiedział się z mediów. Wykluczenie wicepremiera i lidera partii Porozumienie oznacza praktycznie koniec koalicji rządzącej. Choć wciąż nie wiadomo, ilu posłów Porozumienia zostanie przeciągniętych na rzecz partii rządzącej.
Bez wątpienia powodem dymisji był konflikt wokół Polskiego Ładu (zdaniem przedstawicieli partii Gowina sztandarowy program rządu mocno uderzy w polskich przedsiębiorców).
Najprawdopodobniej znaczenie miał też spór wokół ustawy o TVN, która ma odebrać koncesje popularnej i krytycznej do rządu stacji (Jarosław Gowin sprzeciwiał się ustawie).
Decyzję o wyrzuceniu Gowina podjął premier Mateusz Morawiecki (skierował wniosek o dymisję do prezydenta), a ogłosił rzecznik rządu, Piotr Muller.
Jako powód dymisji wskazał sprzeciw wicepremiera wobec Polskiego Ładu. PiS rozpoczął batalię o przeciągnięcie polityków Porozumienia na stronę PiS.
Jak podał Onet.pl pozyskanie pięciu posłów oznaczać będzie utrzymanie większości koalicyjnej. PiS zapewnia, że ma większość potrzebną zarówno dla uchwalenia ustawy lex TVN jak i dla przeforsowania Polskiego Ładu.
Nawet jeśli te zapowiedzi są prawdziwe, nad koalicją rządzącą zbierają się czarne chmury. Są coraz poważniejsze różnice zdań z Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry.
Z kolei Porozumienie Jarosława Gowina według nieoficjalnych doniesień może być koalicjantem PSL – Koalicji Polskiej.
Wokół tej formacji ma się kształtować tzw. Nowa Chadecja, a grupą docelową mają być między innymi drobni polscy przedsiębiorcy. (az)