Wątpliwy jest sam tryb odbudowy tego obiektu, bez konsultacji z mieszkańcami, architektami itd. Wreszcie, Pałac Saski jeśli miałby być odbudowany, miałby stanąć na terenie, który dziś stanowi pomnik straty, zniszczonej Warszawy, to tam stoi Grób Nieznanego Żołnierza. I odbudowa naruszyłaby znaczenie tego miejsca” – mówił w Salonie 24 Jacek Wojciechowicz.
Pamiętajmy, że od wyburzenia Pałacu Saskiego minęło 80 lat. W tym czasie coś się tam zadziało. Forma Grobu Nieznanego Żołnierza jest dziś, na pustym placu, dużo bardziej wstrząsająca niż przed wojną. To na pl. Piłsudskiego odbyła się słynna Msza Papieska w czerwcu 1979 roku. Ta przestrzeń przez kilkadziesiąt lat nabrała innego znaczenia. I rekonstrukcja Pałacu byłaby ciosem w historyczny kontekst i znaczenie tego miejsca. Zgodzę się z jednym – to nie powinien być spór polityczny. Sam jako wiceprezydent Warszawy byłem przed laty zwolennikiem odbudowy. Po szeregu konsultacji zmieniłem zdanie. Przekonały mnie argumenty. Uważam, że decyzja o odbudowie byłaby dużym błędem” – podsumowuje były wiceprezydent. Cały wywiad na stronie Salonu 24. czytaj TUTAJ
Na zdj. Jacek Wojciechowicz fot. Facebook.com
Czytaj też:
Wiceminister Magdalena Gawin w Salonie 24: Ważne nie czy, ale jak odbudować Pałac Saski