czwartek, 25 kwietnia, 2024

Wbrew temu, co piszą niektóre media, Legia gra w fazie grupowej. Ale walczy o więcej

Legia Warszawa może jeszcze zagrać w Lidze Mistrzów, fazie grupowej Ligi Europy, a na pewno zagra w fazie grupowej Ligi Konferencji. Pojawiły się w poniedziałek błędne  informacje, że jak odpadnie z Dynamem, to gra jeszcze w eliminacjach do Ligi Konferencji. To nieprawda. Jeśli odpadnie z Dynamem mistrz Polski ma zagwarantowaną fazę grupową LK, ale zagra jeszcze w eliminacjach Ligi Europy!

Regulamin rozgrywek pucharowych jest na tyle skomplikowany, że niektórzy (nawet profesjonaliści) mogą się w nim pogubić. I w niektórych sportowych mediach pojawiła się informacja, że Legia Warszawa jeśli odpadnie z Dynamem Zagrzeb z eliminacji Ligi Mistrzów, to zagra o fazę grupową Ligi Konferencji Europy i jej rywalem będzie przegrany z pary Ferencvarosi Budapeszt – Slavia Praga. Rzecz w tym, że w razie odpadnięcia z Dynamem potyczka z przegranym we wspomnianym dwumeczu faktycznie się odbędzie, ale nie w kwalifikacjach Ligi Konferencji, a Ligi Europy! Rzecz wygląda tak:
mistrz Polski gra w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Przeszedł dwie rundy kwalifikacyjne, z Bodo/Glimt i Florą Tallin. Gdyby legioniści odpadli z Florą, graliby tam, gdzie Raków Częstochowa i Śląsk Wrocław – w kwalifikacjach Ligi Konferencji. Ale przejście Flory daje po pierwsze – awans do trzeciej rundy. Po drugie – gwarancję gry w fazie grupowej Ligi Konferencji. Ale wcale nie znaczy to, że Legia musi się tam znaleźć. Kolejnym rywalem jest mocne Dynamo Zagrzeb, czyli mistrz Chorwacji. Odpadnięcie z tym rywalem (czego oczywiście mistrzom Polski nie życzymy) sprawi, że Legia zmierzy się z przegranym w dwumeczu Ferencvarosi – Slavia. I stawką będzie faza grupowa Ligi Europy. Odpadnięcie z Węgrami bądź Słowakami – to gra w fazie grupowej Ligi Konferencji. Przejście tego rywala – to awans do fazy grupowej, ale Ligi Europy. Co więcej – jeśli Legia przejdzie Dynamo, to zagwarantuje sobie Ligę Europy właśnie. A potyczka z kolejnym rywalem – zwycięzcą dwumeczu Crvena Zvezda Belgrad – Sheriff Tiraspol – będzie grą o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. A więc warianty są następujące:

Pierwszy, super optymistyczny:

Legia eliminuje Dinamo Zagrzeb, potem Serbów bądź Mołdawian, gra w fazie grupowej Ligi Mistrzów

Optymistyczny:

Legia eliminuje Dinamo, w play off odpada z kolejnym rywalem, gra w fazie grupowej Ligi Europy

Umiarkowanie optymistyczny:

Legia odpada z Dynamem, gra jeszcze o fazę grupową Ligi Europy

Pesymistyczny:
Legia odpada z Dynamem i odpada w kolejnym dwumeczu – gra w fazie grupowej Ligi Konferencji.

Oczywiście to minimum, które zostało już osiągnięte. Warto jednak pamiętać, że Raków Częstochowa i Śląsk Wrocław o fazę grupową LK dopiero się starają. Legia ma tu udział zapewniony. Ale wymagać należy od mistrza Polski więcej. Przynajmniej Ligi Europy. A Liga Mistrzów to już by było spełnienie marzeń!

 

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img