Kilka lat 37-latek z Serocka znęcał się bestialsko nad rodzicami. Po pijaku wszczynał awantury, wyrzucał ojca i matkę z domu, niszczył znajdujące się domu przedmioty.
Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, funkcjonariusze z komisariatu w Serocku zostali wezwani na interwencje związaną z przemocą domową. Ustalenia funkcjonariuszy wskazywały, że w rodzinie od kilku lat dochodzi do przemocy psychicznej i fizycznej, a dopuszcza się jej 37 –latek. Pokrzywdzeni poinformowali, że syn będąc pod wpływem alkoholu wszczyna awantury, wyrzuca ich z domu, niszczy przedmioty użytku domowego. Mundurowi zatrzymali agresora. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzut znęcania się nad rodzicami. Prokurator zastosował wobec 36-letniego mieszkańca gminy Serock środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji, zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Mężczyzna musi także opuścić zajmowany z dotąd z rodzicami lokal. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – informuje policja. Apeluje o to, by nie pozostawać obojętnym na zjawiska przemocy domowej, a osoby pokrzywdzone by miały odwagę zgłaszać swoją gehennę policji.
(źródło: policja)
fot. policja