środa, 24 kwietnia, 2024

Nawet chwila może kosztować życie! Również w lipcu na Mazowszu doszło do utonięć

Tragedie nad wodą są niestety smutnym standardem, każdego roku dochodzi do takich tragedii w całym kraju, także w regionie mazowieckim. W poprzedni weekend w Nieporęcie utonął młody człowiek, który wyskoczył z rowerku wodnego. Inny mężczyzna utopił się w Pułtusku. Policja apeluje o szczególną ostrożność.

W tym roku w województwie mazowieckim utonęło już kilkanaście osób. W roku ubiegłym śmierć pod wodą poniosło 38 osób na Mazowszu i ponad 200 w całej Polsce. Najczęstszą przyczyną tragedii są kąpiele po alkoholu i brawura. Warto pamiętać o zasadach  bezpieczeństwa, choćby o tym, by w upalne dni szukać ochłody na strzeżonych kąpieliskach.

Na półmetku wakacji policja przypomina, że  ubiegłym roku doszło do 210 utonięć na terenie całego kraju. Do wielu zdarzeń doszło na Mazowszu. Niestety i w tym roku nie obyło się bez tragedii. Najczęstszą przyczyną są brawura, brak umiejętności pływania, a przede wszystkim alkohol alkohol, który powoduje zaburzenia zmysłu równowagi i orientacji, nie pozwala również na racjonalne postrzeganie możliwości wystąpienia potencjalnych zagrożeń. „Bardzo często, lekkomyślna zabawa polegająca na wrzucaniu innych osób do wody bądź zanurzaniu osób pływających, również stwarza niebezpieczeństwo utonięcia. Szczególnie niebezpieczne są akweny bez nadzoru ratownika czy wręcz oznaczone znakiem zakazu kąpieli. Popisy podczas skakania do wody ze słupków, podestów i drzew w miejscach niestrzeżonych przez ratowników, w miejscach nieznanych, grożą śmiercią lub trwałym kalectwem” – ostrzega policja. Przypomina o szczególnej ostrożności, gdy nad wodę zabieramy dzieci. Apeluje o przestrzeganie podstawowych zasad, które powinny obowiązywać podczas wypoczynku nad wodą:

bezpieczna kąpiel tylko w miejscu do tego wyznaczonym, które jest odpowiednio zorganizowane i oznakowane, a nad bezpieczeństwem czuwa ratownik wodny. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość, a woda w nich może być skażona; nie wolno pływać też na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych,

przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy; stosujmy się do uwag i zaleceń ratownika, opiekuna obiektu czy policjantów,

nie pływajmy w wodzie o temperaturze poniżej 14 stopni (optymalna temperatura to 22-25 stopni),

nie pływajmy w czasie burzy, mgły (kiedy widoczność wynosi poniżej 50 metrów), gdy wieje porywisty wiatr,

nie skaczmy rozgrzani do akwenu; przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark, krocze i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego,

w przypadku wejścia do wody w miejscach, w których jesteśmy pierwszy raz, każdorazowo należy sprawdzić strukturę dna i głębokość,

nie pływajmy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiemy, że występują zawirowania wody albo zimne prądy,

nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią; absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”; dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni,

pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło,

nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu,

nie przystępujmy do pływania na czczo – wzmożona przemiana materii osłabia nasz organizm,

nie pływajmy również bezpośrednio po posiłku – zimna woda może doprowadzić do bolesnego skurczu żołądka, co może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje,

nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich; jeśli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyńmy asekurowani przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby; na głowie powinniśmy mieć założony czepek aby być widocznym dla innych w wodzie; można do tego celu użyć też bojki na szelkach,

nie wypływajmy za daleko od brzegu po zapadnięciu zmroku; pływanie po zachodzie słońca jest niebezpieczne,

w przypadku złego samopoczucia, uczucia zimna – natychmiast wyjdźmy z wody,

jeśli dzieci są w wodzie miejmy nad nimi ciągły nadzór również, gdy potrafią pływać: zwykłe zachłyśnięcie wodą może skończyć się utonięciem,

zażywając kąpieli słonecznych zwracajmy uwagę na osoby obok nas; może się okazać, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy; jeśli będziemy w stanie mu pomóc, to zróbmy to, ale w granicach swoich możliwości; jeśli nie będziemy czuli się na siłach, to zaalarmujmy natychmiast inne osoby,

pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka,

nie pływajmy żaglówkami, łódkami, czy kajakami będąc pod wpływem alkoholu, czy innych środków działających podobnie do alkoholu – za naruszenie tego zakazu grozi nam kara grzywny, a ponadto jest to niebezpieczne zarówno dla nas samych, jak i dla innych amatorów wodnych uroków,

wypływając na dłuższy rejs pamiętajmy, żeby wcześniej sprawdzić prognozę pogody,

przed wypłynięciem poinformujmy najbliższych lub znajomych dokąd, z kim i jakim sprzętem wypływamy oraz o przewidywanej porze powrotu,

nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich. Jeżeli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyńmy asekurowani przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby; na głowie powinniśmy mieć założony czepek aby być widocznym dla innych w wodzie; możemy do tego celu użyć bojki na szelkach.

(źródło: policja)

fot. policja

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img