Generał Franco przez niechęć do komunizmu zapewnił Sowietom pierwsze mistrzostwo Europy w 1960 roku. W wyniku krwawej wojny domowej na Bałkanach z mistrzostw 1992 roku w ostatniej chwili wykluczona została Jugosławia. Jej miejsce przyznano reprezentacji Danii. Piłkarze z tego kraju przyjechali prosto z urlopów i… bez żadnych przygotowań wywalczyli złoty medal. Rok temu wirus SARS-COV-2 sparaliżował świat. W efekcie mistrzostwa Europy 2020 odbywają się w roku 2021.
Najważniejszym wydarzeniem wokół pierwszego turnieju mistrzostw Europy w 1960 roku był dwumecz w eliminacjach turnieju, pomiędzy Hiszpanią a ZSRR. Dyktator Hiszpanii generał Franco nie zgodził się ani na wpuszczenie rywali z komunistycznego państwa na Półwysep Iberyjski, ani na wyjazd swoich piłkarzy do ZSRR. Hiszpanów ukarano walkowerem, na turniej pojechali Sowieci i… wywalczyli w nim złoty medal, zostając pierwszym mistrzem Europy w historii. Cztery lata później generał nie robił już problemów, jego kraj zorganizował turniej i wywalczył złoto, w finale pokonując ZSRR. W kolejnych imprezach triumfowali Włosi, RFN, Czechosłowacja i znów RFN. Niesamowite były turnieje roku 1984 i 1988, wygrane Franci i potem Holandii. Rok 1992 to z kolei niezwykła historia z wykluczeniem Jugosławii. Jedna z lepszych ekip w Europie w doskonałym stylu awansowała na turniej, jednak z uwagi na trwającą w tym kraju wojnę domową w ostatniej chwili UEFA podjęła decyzję o wykluczeniu Jugosłowian. Prosto z plaży na mistrzostwa do Szwecji pojechali piłkarze Danii i… wywalczyli złoto. Cztery lata później rewelacją byli Czesi, którzy walkę o złoto przegrali dopiero w finale z zespołem Niemiec. Rok 2000 to piękny futbol brązowych medalistów – Holandii i Portugalii, niesamowity włoski bramkarz Francesco Toldo, który zatrzymał Holendrów w półfinale i sam finał Francja-Włochy, wygrany przez Trójkolorowych po „złotej bramce”. Cztery lata później zatriumfowała gra totalnie defensywna – mistrzami zostali grający w archaicznym stylu, bardzo przeciętni ale zdyscyplinowani taktycznie, prowadzeni przez „starego lisa”, niemieckiego trenera Otto Rehhagela Grecy. Rok 2008 to pierwsze od lat złoto Hiszpanów. Rok 2012 – turniej w Polsce i na Ukrainie, to ponowne złoto Hiszpanów, którzy w finale nie dali szans Włochom, rok 2016 to pierwszy turniej z aż 24 zespołami. I wreszcie udany występ Biało-Czerwonych, którzy dotarli do ćwierćfinału, a w nim odpadli dopiero w rzutach karnych z Portugalią, późniejszym triumfatorem. Drużyna Cristiano Ronaldo w finale pokonała gospodarzy – zespół Francji 1:0. Brązowymi medalistami zostali Niemcy oraz, co było wielką sensacją, Walijczycy. W tym roku na turnieju zaważył z kolei wirus, przez który imprezę przesunięto aż o rok. Jakie historie zapisane zostaną na boiskach w roku 2021?