czwartek, 28 marca, 2024

Praga-Południe gorszej kategorii?

Arkadiusz Czak

Władze Warszawy zrezygnowały (podobno na razie) z tramwaju na Gocław. Ma być metro, ale znając szybkość władz miasta w realizacji tego typu inwestycji trochę obawiam się, że skorzystają z niej dopiero moje prawnuki. Ale oburza też działanie niektórych tzw. aktywistów. Obok niektórych zarzutów, z którymi nie dyskutują (o kosztach, o tym, że przebieg mógłby być nieco „mniej kręty” – teraz faktycznie brak nieco w tym wszystkim logiki) padają też zarzuty, że metro na Gocław jest w ogóle zbędne. Bo Białołęka potrzebuje bardziej. No, drodzy państwo, tak to się bawić nie będziemy. Praga-Południe, obejmująca Grochów, Kamionek, Saską Kępę i Gocław jest drugą, pod względem zaludnienia dzielnicą Warszawy. Mieszka tu prawie 200 tysięcy ludzi – więcej niż w niejednym mieście wojewódzkim. Ci, którzy twierdzą, że metro niepotrzebne, powinni się przejść na pętlę Gocław. I pogadać z tymi, którzy stamtąd wyjeżdżają, a raczej próbują wyjechać w porannym szczycie. Racze nie napotkają na entuzjazm. Wiemy, że niektórzy traktują Pragę, jako dzielnicę drugiej kategorii, Ale zgody na to nigdy nie będzie!

 

Arkadiusz Czak, społecznik, wiceprzewodniczący Południowopraskiej Wspólnoty Samorządowej, komentator „Nowego Telegrafu Waszawskiego”

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img