39-letni mieszkaniec Łomianek myślał, że los się do niego uśmiechnął. W centrum handlowym w Łomiankach znalazł cudzą kartę kredytową. Zamiast oddać ją właścicielowi postanowił jej użyć. Teraz przekonał się, że kradzione nie tuczy. Został zatrzymany i usłyszał aż 158 zarzutów. Grozi mu wieloletnie więzienie.
Gdy 39-latek zobaczył kartę kredytową, nie wziął pod uwagę, że ktoś właśnie poniósł stratę, może potrzebuje pieniędzy. Mieszkaniec Łomianek kartę sobie przywłaszczył. Płacił nią w województwie mazowieckim a nawet pojechał do województwa podlaskiego. Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, policjanci ze Staerych Babic Podjęte podjęły działania, które doprowadziły do 39-latka, który na terenie centrum handlowego w Łomiankach znalazł kartę kredytową i nie zwrócił jej właścicielowi. Mężczyzna robił wielokrotnie zakupy na terenie województw mazowieckiego i podlaskiego płacąc za nie znalezioną kartą. Łączny koszt zakupów wyniósł blisko 3,5 tys. złotych. Policjanci zatrzymali 39-latka, który trzymał nienależącą do siebie kartę kredytową w portfelu, niczego się nie spodziewając. Mężczyzna usłyszał już zarzut przywłaszczenia karty kredytowej i zarzuty kradzieży z włamaniem. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności – informuje stołeczna policja.
(źródło: policja)