piątek, 19 kwietnia, 2024

Sylwestrowy koszmar. Sprzeczka zakończona zabójstwem

Tragedia podczas sylwestrowej zabawy. Imprezowicz pokłócił się z lokatorem sąsiedniego lokalu. Kłótnia z balkonu przeniosła się na klatkę schodową. Tam doszło do szarpaniny. Jeden mężczyzna ugodził drugiego nożem. Niestety – w efekcie 23-latek nie żyje. 26-letni sprawca resztę życia może spędzić w więzieniu.

fot. Piotr Łuczuk

Do tragedii doszło w noc sylwestrową, w jednym z bloków w Ząbkach. Jak informują Komenda Stołeczna Policji, 1 stycznia w godzinach porannych policjanci z Ząbek zostali powiadomieni telefonicznie, że na klatce schodowej budynku wielorodzinnego leży nieprzytomny mężczyzna z raną klatki piersiowej. Już po chwili na miejscu pojawili się funkcjonariusze i ratownicy medyczni, którzy rozpoczęli działania mające pomóc rannemu mężczyźnie. Ten miał widoczną ranę kłutą klatki piersiowej. Mężczyzna niemal natychmiast został przetransportowany do szpitala, gdzie mimo podjętych wszelkich starań personelu medycznego, zmarł. Jak ustaliła policja, 23-latek, uczestnicząc wcześniej w imprezie sylwestrowej w jednym z mieszkań wdał się na balkonie w sprzeczkę słowną z lokatorem z innego mieszkania. W pewnym momencie 23-latek opuścił imprezę, zszedł piętro niżej, gdzie najprawdopodobniej doszło do kolejnej wymiany zdań pomiędzy nim a 26-latkiem. Wówczas też, na klatce schodowej 26-latek ugodził nożem 23-latka. Napastnik po tym zdarzeniu wrócił do mieszkania, w którym przebywał. Rannego mężczyznę znalazł inny uczestnik imprezy sylwestrowej, który wezwał pomoc – podaje Policja. Funkcjonariusze z komisariatu w Ząbkach oraz wołomińskiej komendy zatrzymali łącznie 11 osób w tym 26-latka podejrzanego o zabójstwo 23-latka. Wszystkie osoby zostały umieszczone w policyjnej celi. Badanie stanu trzeźwości 26-latka wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został przesłuchany, złożył też swoje wyjaśnienia. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Wołominie przedstawił mu zarzut zabójstwa. Sąd przychylił się też do wniosku prokuratora stosując wobec 26-latka najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Teraz grozi mu kara nawet dożywotniego pobawienia wolności – informuje stołeczna policja.

(źródło: policja)

 

 

 

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img