Olbrzymi pech przebywającego na terenie Nadarzyna obywatela Tadżykistanu. Złodziej ukradł mu samochód z dokumentami w środku. Nie dość, że użył karty płatniczej pokrzywdzonego, to wykorzystał też jego paszport, za którego pomocą kupił… kolejny samochód. Złodziej bawił się tak przez dwa miesiące. Kilka dni temu okazało się, kto jest sprawcą.
Obywatel Tadżykistanu parkując na ulicy Mszczonowskiej w Nadarzynie swojego golfa, nie mógł się spodziewać nieszczęścia jakie go spotka. Ktoś ukradł jego samochód. Co gorsza z kartami płatniczymi i paszportem.
Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, złodziej po dokonanej kradzieży samochodu wykorzystał kartę płatniczą, którą dokonał dwóch transakcji. Jakby tego było mało, posłużył się też paszportem pokrzywdzonego podczas zakupu pojazdu marki fiat. Do przestępstwa doszło na początku października, jednak poszukiwania sprawcy trwały aż dwa miesiące. Kilka dni temu udało się go zatrzymać. Złodziejem okazał się 26-letni obywatel Słowacji. Skradzionego golfa i kartę płatniczą sprawca porzucił, natomiast paszport i prawo jazdy zostały odzyskane przez nadarzyńskich funkcjonariuszy i powróciły do pokrzywdzonego obywatela Tadżykistanu – informuje policja. 26-latek usłyszał cztery zarzuty: kradzieży pojazdu, dwóch kradzieży z włamaniem na konto oraz zarzut posłużenia się cudzym dokumentem. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał karze. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności – przypomina policja.
(źródło: Policja)