piątek, 29 marca, 2024

Gdy zmysłowy masaż stawał się rozbojem

Ona zapraszała do domu, na zmysłowy masaż. W trakcie przyjemnej  „usługi” w domu znienacka pojawiał się mąż. Odgrywał scenę zazdrości, straszył pałką i pobiciem. W efekcie nieszczęsny klient oddawał pieniądze. To nie scenariusz sensacyjnego filmu, ale rozbójniczy proceder, który wymyśliło małżeństwo z Wilanowa.

Takiego scenariusza nie powstydziliby się twórcy z Hollywood. Tu jednak wszystko działo się naprawdę, na elitarnym warszawskim Wilanowie. 26-latek wraz ze swoją o cztery lata starszą żoną, postanowili zarobić trochę gotówki, na klientach, których zwabią do swojego mieszkania pod pozorem masażu – informuje Komenda Stołeczna Policji. Małżonkowie umieścili w internecie ogłoszenie, zapraszając panów do udziału we frywolnym zabiegu pielęgnacyjnym. Druga część planu miała składać się z wyreżyserowanej sceny zazdrości, w trakcie której mężczyzna ubrany jako pracownik ochrony, w kominiarce na głowie, wyposażony w kamizelkę kuloodporną, kajdanki, latarkę taktyczną i pałkę typu tonfa, wbiega do pomieszczenia, gdzie jego żona, ubrana w koronkową bieliznę i perukę zabiera się do finalizacji usługi. Zazdrosny małżonek demonstrując swoją wściekłość, grozi klientowi, że go pobije. A następnie zmusza go do oddania pieniędzy. Klient oddaje pieniądze i ucieka ze spodniami w ręku – relacjonuje scenariusz małżonka stołeczna policja. „Dysponując takim planem, pomysłowe małżeństwo, ogołociło z pieniędzy w kwocie 450 złotych 35-letniego mieszkańca Raszyna. Pokrzywdzony na widok wyglądającego złowrogo sprawcy wręczył mu pieniądze za usługę masażu, do którego faktycznie nie doszło. Działając w ten sam sposób, dwa dni później para pozbawiła 400 zł 33-letniego mieszkańca Warszawy. Kiedy emocje opadły drugi z pokrzywdzonych postanowił opowiedzieć całą historię wilanowskim policjantom. Kryminalni odwiedzili mieszkanie nieuczciwych usługodawców – podaje Policja.W trakcie czynności odkryli pokoik do masażu. W jednym z pomieszczeń znaleźli trzy damskie peruki, kamizelkę kuloodporną, palkę teleskopową i palkę typu tonfa, latarki taktyczne, kajdanki, czarne rękawiczki, czarną czapkę z napisem ochrona, imitację odznaki policyjnej, pas i gotówkę w kwocie 1060 zł pozyskana w drodze przestępstwa. Małżonkowie trafili do policyjnych cel, a następnego usłyszeli zarzuty prokuratorskie. 26-latek odpowie za wymuszenie rozbójnicze, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia, a jego małżonka poniesie konsekwencje za współudział. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, wobec kobiety zastosowany został policyjny dozór.

(źródło: Policja)

 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img