niedziela, 19 maja, 2024

Komendant Stołeczny Policji przeprosił rektora

Komendant Stołeczny Policji przeprosił rektora Politechniki Warszawskiej za akcję policji, w ramach której funkcjonariusze weszli na teren uczelni, co wiele osób (w tym władze uczelni) uznało za naruszenie autonomii uczelni wyższej. Komendant skierował oficjane pismo do rektora, Krzysztofa Zaremby.

fot. Policja

„W trakcie działań podległych mi funkcjonariuszy, które miały miejsce w Warszawie z 28 na 29 listopada br., doszło do wejścia policjantów na teren Politechniki Warszawskiej. Sytuacja ta spotkała się z wieloma komentarzami publicystów, dziennikarzy, przedstawicieli życia politycznego, społecznego, a także naukowego w naszym kraju. Na wstępie chciałbym zapewnić Pana Profesora, że powyższe działania nie były w żadnym zakresie skierowane przeciw społeczności akademickiej, ani autonomii Politechniki Warszawskiej” – czytamy w piśmie komendanta. „Autorzy przeważającej części wypowiedzi dotyczących tego zdarzenia całkowicie pomijają tę bardzo istotną kwestię. Stołeczna policja od lat utrzymuje dobre relacje z Politechniką Warszawską, poparte wzajemnym szacunkiem i wieloma płaszczyznami udanej współpracy” – pisze komendant. Przyznaje jednak, że sytuacja nie powinna mieć miejsca. „Nie zmienia to oczywiście faktu, że doszło do sytuacji, która nie powinna mieć miejsca. Chciałbym złożyć na ręce Pana Rektora wyrazy ubolewania z tego powodu. Policjanci, którzy dostali się na teren Politechniki Warszawskiej – Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej, opuścili go niezwłocznie po tym, gdy zostali poinformowani o fakcie przebywania w jej obrębie” – pisze komendant. „Wierzę, że ten jednostkowy incydent nie położy się cieniem na nasze relacje. Ze swojej strony zapewniam o stałej gotowości do udzielenia wszechstronnego wsparcia kierowanej przez Pana Profesora uczelni w zakresie, który uzna ona za stosowny.Komendant Stołeczny Policji” – czytamy.

Do akcji policji doszło w nocy z 28 na 29 listopada (z soboty na niedzielę). Oburzenie wyraziły po tym władze uczelni. „,Wydarzenie przyjęliśmy z wielkim niepokojem, bowiem takich aktów naruszenia autonomii uczelni nie notowaliśmy od wielu dekad. Dlatego Rektor skierował do Komendanta Stołecznego Policji pismo wzywające do przedstawienia okoliczności podjęcia przez służby akcji na terenie uczelni, wyjaśnienia przyczyn incydentu i do zapewnienia, że w przyszłości nie dojdzie do podobnych zdarzeń” – czytamy w stanowisku uczelni. Przeprosiny ze strony komendanta nie są jedyne. Stołeczna policja przeprosiła też za użycie siły 11 listopada, gdy postrzelony został fotoreporter tygodnika Solidarność.

(źródło: Policja.pl, Warszawski Serwis Prasowy)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img