Nietypowy sposób na wymuszanie pieniędzy znalazł 27-letni mieszkaniec Warszawy. Doprowadził on do 90. celowych kolizji, dzięki którym wymuszał odszkodowania. Tylko w ostatnim półroczu doprowadził do kilkunastu zdarzeń drogowych. Działał głównie na Pradze Północ. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, funkcjonariusze wydziału do walki z przestępstwami gospodarczymi KSP ustalili, że tylko w ostatnich 6 miesiącach tego roku 27-latek doprowadził do kilkunastu celowych kolizji drogowych. Działał głównie na terenie Pragi Północ. Jak ustalili pracujący nad sprawą policjanci, 27-latek, działając w ten sposób, łącznie doprowadził do około 90 zdarzeń drogowych, które były celowe i zaplanowane. Mechanizm był zawsze ten sam. Jak podaje policja, mężczyzna powodował stłuczki z innymi pojazdami, a następnie wymuszał od uczestników kolizji pieniądze na poczet poniesionych strat wynikających z uszkodzenia pojazdów. W zamian obiecywał też, że nie będzie powiadamiał Policji. Dodatkowo mężczyzna działał również na szkodę różnych towarzystw ubezpieczeniowych nieprawnie ubiegając się o nienależne mu odszkodowania. Policjanci ustalili, że ich kwota mogła wynieść około 250 tysięcy złotych. 27-latek odpowie teraz za oszustwo. Może mu grozić kara 8 lat więzienia. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem – informuje Komenda Stołeczna Policja.
(źródło: Policja.pl)