czwartek, 25 kwietnia, 2024

O prestiż, ranking i wielkie pieniądze!

Legia Warszawa podejmie w czwartek azerski Qarabag Akdam w spotkaniu fazy Play Off Ligi Europy. Z przyczyn epidemicznych drużyny rozegrają tylko jedno spotkanie. Zwycięzca zagra w fazie grupowej LE. Remis w regulaminowym czasie to dogrywka i rzuty karne. Początek spotkania o godzinie 20.00.

fot. Roger Gorączniak By Roger Gorączniak – https://picasaweb.google.com/RogerGor1/PrezentacjaLecha02#5495305451751011698, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=13571547

Legia Warszawa wywalczyła tytuł Mistrza Polski. W eliminacjach Ligi Mistrzów w drugiej rundzie odpadła niestety przegrywając u siebie z Omonią Nikozja po dogrywce 0:2. Ale odpadnięcie z Ligi Mistrzów dawało jeszcze szanse w Lidze Europy. W drużynie mistrza Polski nastąpiła zmiana trenera – Aleksandara Vukovicia zastąpił selekcjoner kadry U-21, Czesław Michniewicz. Drużyna pokonała mistrza Kosowa, teraz zmierzy się z ekipą z Azerbejdżanu w decydującym już meczu o awansie do fazy grupowej. Rywal to nie byle jaki klub – ekipa grała kilkakrotnie w fazie grupowej, udało jej się także zagrać w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Legia w Lidze Mistrzów grała dwukrotnie w sezonach 1995/96  (wtedy zagrała w ćwierćfinale) i 2016/17 (w grupie z Realem Madryt, Borussią Dortmund i Sportingiem Lizbona zajęli legioniści miejsce trzecie, co dawało awans do 1/16 Ligi Europy). Z polskich klubów w LM grał jeszcze tylko Widzew Łódź w sezonie 1996/97 (odpadł w pierwszej rundzie).  Legioniści w Lidze Europy w fazie grupowej w tej dekadzie grali w latach 2011/2012 – awansowali po dramatycznym dwumeczu ze Spartakiem Moskwa (wygrana na Łużnikach 3:2), wyszli z grupy do 1/16 gdzie wiosną odpadli ze Sportingiem Lizbona, w sezonie 2013/14 – gdy odpadli w fazie grupowej, 2014/15 – gdy w dramatycznych okolicznościach odpadli z Ligi Mistrzów (wygrali dwumecz z Celtikiem, ale wygraną w Glasgow 2:0 zweryfikowano na walkower, bo Bereszyński powinien pauzować za kartki, a wszedł w końcówce), w fazie grupowej przeszli jak burza i w 1/16 odpadli z Ajaxem Amsterdam, 2015/16 (odpadli w fazie grupowej) i w sezonie 2016/17, gdy grali w Lidze Mistrzów, w grupie zajęli trzecie miejsce (po remisie z Realem i wygranej ze Sportingiem), w 1/16 po dramatycznym spotkaniu odpadli z późniejszym finalistą, Ajaxem Amsterdam. Ewentualna wygrana Legionistów w czwartkowym meczu to po pierwsze – gratka dla kibiców, którzy będą mogli kibicować mistrzom Polski na międzynarodowej arenie przynajmniej do końca rundy jesiennej, sukces sportowy i przede wszystkim spore pieniądze. A także awans w rankingu i prestiż. Legia, przy obecnym potencjale ludzkim, organizacyjnym i finansowym powinna obowiązkowo wygrywać mistrzostwo Polski, regularnie awansować do fazy grupowej Ligi Europy (a jako sukces powinniśmy traktować dotrwanie do fazy wiosennej, czyli minimum 1/16 Finału), a od wielkiego dzwonu powinna zawalczyć o Ligę Mistrzów. W tym sezonie z LM się nie udało, z Ligą Europy powinno. Początek spotkania o godzinie 20.00.

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img