sobota, 20 kwietnia, 2024

Kapustka w Legii. Czy wielki talent odpali na nowo?

Legia Warszawa przeprowadza spektakularne transfery przed sezonem 2020/21. Oczywiście, hitem jest powrót Artura Boruca na Łazienkowską. Drużynę mistrza Polski wzmocni jednak również Bartosz Kapustka. Objawienie Euro 2016, ale także ogromne rozczarowanie Premier League. Jak zagra po powrocie do polskiej ligi? To spora niewiadoma. W poprzednim sezonie Legia Warszawa pewnie zdobyła tytuł mistrza Polski, ale od razu było wiadome, że w przerwie pomiędzy rozgrywkami dojdzie do roszad w kadrze zespołu z Łazienkowskiej. I od kilku tygodni trwa show z prezentacją nowych lub „starych” piłkarzy, którzy przyjechali do Warszawy.

Bartosz Kapustka wraca do Polski, wkrótce stadion Legii ma być jego domem fot. By Валерий Дед – Stadion Wojska Polskiego, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=55292441

Dużym wzmocnieniem ma być Portugalczyk Rafael Lopes, najskuteczniejszy strzelec Cracovii. Wielkim wydarzeniem jest rzecz jasna powrót bramkarza Artura Boruca, przez lata będącego ostoją Legii i reprezentacji Polski, a także wielu zagranicznych klubów, głównie w Anglii i Szkocji. Sporym zaskoczeniem jest natomiast transfer Bartosza Kapustki, bo jego forma pozostaje wielką niewiadomą. Każdy kibic piłki nożnej w Polsce poznał nazwisko tego – wciąż dziś młodego, bo zaledwie 23-letniego – pomocnika, gdy jako nastolatek debiutował w reprezentacji Adama Nawałki walczącej o awans na mistrzostwa Europy. Młodziutki pomocnik stał się objawieniem Euro 2016. Świetny mecz z Irlandią Północną spowodował, że o Kapustce mówili futbolowi eksperci na całym świecie. „Czuję, że w najbliższych latach będziemy wielokrotnie oglądać Kapustkę. Ten dziewiętnastolatek jest wspaniale utalentowany” – stwierdził Gary Lineker, legendarny napastnik angielski. Niestety, tylko połowicznie miał rację. Po sukcesie na mistrzostwach Europy Kapustka był rozchwytywany. Ostatecznie pochodzący z Tarnowa zawodnik podpisał pięcioletni kontrakt z Leicester City, które w tamtym momencie świętowało ogromny sukces, bo po raz pierwszy w historii klubu zdobyło mistrzostwo Anglii. Wtedy jednak dobra passa zawodnika się skończyła. Zdobył jeszcze bramkę na początku udanych eliminacji mistrzostw Świata, w klubie jednak nie przebił się do składu. Przez rok Kapustka nie rozegrał ani minuty w ligowym meczu (zadebiutował w Pucharze Anglii),  a już w lipcu ’17 został wypożyczony do niemieckiego SC Freiburg. Tam sukcesu także nie odniósł, bo w Bundeslidze rozegrał 7 meczów i strzelił jedną bramkę. Kolejny klub to była futbolowa degradacja, bo niedawna gwiazda Euro trafiła do II ligi w Belgii. W drużynie Oud-Heverlee Leuven już częściej grał i strzelał, ale raczej nie zaspokajało to sportowych ambicji. Choć dobra postawa zaowocowała tym, że zawodnik mógł liczyć na udany występ w Misrzostwach Europy do lat 21. Kapustka był pewniakiem kadry Czesława Michniewicza, z występem na młodzieżowym turnieju wiązał ogromne nadzieje. Niestety, trzy miesiące przed imprezą doznał kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Kapustka od dłuższego czasu publicznie mówił, że chciałby definitywnie rozwiązać kontrakt z Leicester City, ale jego powrót do Polski jest zaskoczeniem. Co będzie dalej? Odzyska formę i znowu zachwyci kibiców, czy ostatecznie dołączy do długiej listy niespełnionych talentów. Czego oby nie było. A jak się stanie, dowiemy się za kilka miesięcy. 

 

Bartosz Kapustka (za Legia.com)

Data urodzenia: 23 grudnia 1996 (23 lata)

Kluby: 2002 – 2010 Tarnovia Tarnów, 2010 – 2011 Hutnik Kraków, 2011 – 2012 Tarnovia Tarnów, 2012 – 2016 Cracovia, 2016 – 2017 Leicester City, 2017 – 2018 S.C. Freiburg (wypożyczenie), 2018 – 2019 Oud-Heverlee Leuven (wypożyczenie), 2019 – Leicester City.

Mecze i bramki w klubach: 115/16

Mecze i bramki w reprezentacji: 14/3

ŁCz

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img