czwartek, 25 kwietnia, 2024

Ukradł czteropak piwa. A potem WPADŁ W SZAŁ

35-letni mężczyzna wszedł do sklepu przy stacji paliw na Ursynowie i próbował wyjść  z piwem bez płacenia. Gdy został namierzony wpadł w szał i rzucił się na goniącego go pracownika.

fot. policja

Jak podaje Komenda Stołeczna Policji, mężczyzna, znany personelowi sklepu przy jednej ze stacji paliw na warszawskim Ursynowie, po raz kolejny miał zamiar dopuścić się kradzieży piwa. Wszedł do środka, zdjął z półki czteropak i wyszedł bez płacenia. Jeden z pracowników pobiegł za nim, żeby odebrać mu skradziony alkohol. Wówczas 35-latek wpadł w szał, zaczął bez pamięci okładać pokrzywdzonego pięściami, wywrócił go na ziemię i kopał po całym ciele, a przy tym powywracał stojaki z płynami i uciekł – informuje policja. Mężczyzna się ukrywał, policjantom udało się go jednak namierzyć.  Dwaj policjanci stali pod drzwiami wejściowymi lokalu, w którym przebywał podejrzany, dwóch pozostałych funkcjonariuszy dostało się na balkon. Dynamicznie weszli do mieszkania przez uchylone okno balkonowe i zatrzymali mężczyznę. Został on przewieziony do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia.

(źródło: policja.pl)

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img