piątek, 26 kwietnia, 2024

Publicysta na FB: Chcę widzieć miny pobożnych patriotów

Chcę  widzieć miny tych pobożnych patriotów, którzy, także i tu (na Facebooku – red.), pohukiwali, że tylko majowe wybory, albo zagłada państwa. Ze nie chodzi o termin wyborów, a o zdradziecki zamiar Gowina zniszczenia tego rządu (choć Morawiecki od początku nalegał na to samo). Że nie cofniemy się ani o krok. Teraz powinni zjeść swoje kapelusze (o ile je mają) – napisał na swoim profilu na Facebooku konserwatywny publicysta Piotr Zaremba.

fot. freeeimages.com

Publicysta przyznaje, że kompromis Gowina z Kaczyńskim jest od strony prawnej niejasny, ale mimo to należy docenić, że Jarosław Kaczyński się cofnął: „Prawna formuła kompromisu Jarosława Kaczyńskiego z Jarosławem Gowinem jest co najmniej podejrzana. Sąd Najwyższy nie może moim zdaniem orzekać o nieważności wyborów, bo… się nie odbyły. Nie znikną też do lipca zasadnicze wątpliwości wobec glosowania korespondencyjnego (podnoszone kiedyś najmocniej przez PiS). Ale intencje architektów tego porozumienia: Morawieckiego i Dudy są słuszne. Opierają się na oczywistej oczywistości. Teraz nie da się tych wyborów przeprowadzić. Jeśli nic się nie zmieni do jutra, Kaczyński się cofnął” – pisze Piotr Zaremba. „A ja chcę  widzieć miny tych pobożnych patriotów, którzy, także i tu (na Facebooku – red.), pohukiwali, że tylko majowe wybory, albo zagłada państwa. Ze nie chodzi o termin wyborów, a o zdradziecki zamiar Gowina zniszczenia tego rządu (choć Morawiecki od początku nalegał na to samo). Że nie cofniemy się ani o krok. Teraz powinni zjeść swoje kapelusze (o ile je mają). Ale oczywiście z minuty na minutę zmienią narracje i pomaszerują w innym kierunku sławiąc zalety kompromisu jako wartości. Bo są tylko mięsem armatnim partii rządzącej” – pisze publicysta. „Kilka tygodni temu byłem wyśmiewany, kiedy napisałem , że Gowin wygra. Jest to dziś bardziej prawdopodobne niż nieprawdopodobne. Choć powiadam, formuła tego przeniesienia jest koślawa i pewnie wywoła nowe wstrząsy. Ale jedna prośba: nie stawiajcie tak ciągle wszystkiego na ostrzu noża, bo jesteście później zabawni. No chyba że Kaczyński oszuka Gowina jak oszukał Dudę w sprawie Kurskiego. I po poparciu przez posłów Porozumienia głosowania korespondencyjnego zrobi wybory 23 maja – podsumowuje.

(źródło: Facebook.com) 

REKLAMA

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

WIĘCEJ

WIĘCEJ W TELEGRAFIE

- Advertisement -spot_img